Na pewno każdy z nas świętuje Sylwestrową noc na swój sposób. Czy na imprezę w domu, czy na wielkie wyjście warto zaopatrzyć się w szykowne dodatki, które podkreślą ten czas i nasze kreacje.
Te kolczyki wykonałam prawie rok temu dla mamy. Założyła je do prostej czarnej sukienki (mała czarna zawsze się przyda:) Dopiero podczas listopadowej jesienno-zimowej słonecznej niedzieli doczekały się sesji zdjęciowej.
Kolczyki są wykonane z kryształków Swarovskiego, kaboszonów szklanych, złoconych hematytów i koralików Toho, które delikatnie dopełniają całości - bigle otwarte ze srebra złoconego. Delikatnie podklejone filcem w kolorze, są dość długie co sprawia, że dodatki w postaci wisiorków według mnie stają się zbędne.
Kolorystyka jest iście świąteczna - czerwień i zieleń z dodatkiem delikatnie połyskującego złota.
Są prześliczne, zdecydowanie pasują do małej czarnej! :-) Ja jakoś boję się łączyć czerwony z zielonym, ale tutaj to tak wspaniale współgra, że nie mogę się napatrzeć
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona, fantastyczne!
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę, a dam sobie przekłuć uszy ;)
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuń