Karol rzekł: "Wszystkim szyjesz kosmetyczki a ja noszę jakieś stare, naderwane". Nie pozostało mi nic innego jak popełnić nową. Znalezienie tkaniny dla mężczyzny to nie lada wyzwanie, jednak tutaj na wysokości zadania staje jak zawsze Craftoholic Shop. Wybór padł na kapsle, w środku skryła się laminowana tkanina w aparaty. Kosmetyczka sprawdza się podczas wszelkich wyjazdów. Jest nieco mniejsza od mojej kwiatowej i mniejsza od tej, którą szyłam siostrze, acz większa od niewielkiej saszetki, którą szyłam mojej małej walentynce, ale mieszczą się w niej wszystkie niezbędne męskie drobiazgi, jak sami wiece jest ich znacznie mniej niż w kosmetyczce kobiecej... :)
Taką kosmetyczkę szyłam bratu na urodziny, dawno dawno temu. Zupełnie o niej zapomniałam. Również z aparatami w środku.
Kosmetyczka spełnia swoje przeznaczenie w 200 % :) Dodam tylko, że wymiary są idealne- przynajmniej dla mnie. Nie za duża, nie za mała. Mieści się wszystko, co mężczyzna powinien mieć na podróż :)
OdpowiedzUsuń